To był świetny pomysł. Wszyscy mu przyklaskiwali i wróżyli ogromny sukces. Początek był obiecujący. A jednak coś nie wyszło i biznes upadł. Przyczyn takiego obrotu sytuacji mogła być cała masa. Jak się uchronić przed porażką?
Złe planowanie. Albo jeszcze gorzej – jego brak.
Przed przystąpieniem do realizacji jakiegokolwiek pomysłu biznesowego należy przeanalizować wiele czynników. Nikt nie każe Ci pisać rozbudowanych biznesplanów – ten sposób odchodzi do lamusa. Zdecydowanie lepiej sprawdzają się modele biznesowe – na przykład lean canvas. Pozwala on szybko szybko rozpisać cały nasz biznes na… kartce formatu A4. Określamy w nim wszystkie czynniki istotne z punktu widzenia skutecznego biznesu – od grupy docelowej i jej problemów, przez proponowane rozwiązania i nasze przewagi, skończywszy na przychodach, kosztach czy kanałach dotarcia do klienta. Dużą zaletą lean canvas jest łatwość jego modyfikacji – w każdej chwili możemy wprowadzać w naszym planie zmiany, w oparciu o analizę dotychczasowych działań i ich efektów. Kolejnym przydatnym krokiem będzie analiza SWOT. Określamy w niej mocne i słabe strony naszego pomysłu, szanse oraz zagrożenia, jakie niesie rynek. Zarówno lean canvas, jak i analiza SWOT, wymagają dobrej analizy rynku i dają mocne podwaliny do skutecznego startu.
Dobra promocja kluczem do sukcesu?
Oczywiście żaden biznes nie ma szans bez klientów. A do tych trzeba jakoś dotrzeć i ich do siebie przyciągnąć. Opracowanie skutecznej strategii marketingowej to podstawa. Zaplanuj działania promocyjne w internecie i z wykorzystaniem tradycyjnych metod reklamowych. Dużą grupę potencjalnych klientów łatwo zbudujesz wykorzystując media społecznościowe, ale warto też zadbać o bardziej osobisty kontakt. Jedną z najlepszych metod dotarcia do nowych odbiorców wciąż są polecenia. Nie ograniczaj się do poleceń od zadowolonych klientów – zadbaj o zbudowanie własnej sieci kontaktów. Jak? Najlepiej oczywiście za pomocą networkingu, na przykład podczas śniadań biznesowych. Wszystkie Twoje kroki powinny być dobrze przemyślane i zaplanowane. Czasami jednak odrobina spontaniczności może przynieść zaskakujące skutki. Działaj i pamiętaj, że błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi!
Nie zniechęcaj się
Może też się zdarzyć, że Twój biznes nie rozkręca się zgodnie z oczekiwaniami. To znak, że trzeba przeanalizować plan i wprowadzić w nim niezbędne korekty. Być może pominięty został jakiś istotny czynnik, który wypłynął dopiero w trakcie działania? Zaplanowane działania marketingowe nie przynoszą oczekiwanych efektów? Albo brakuje Ci wsparcia w postaci na przykład partnera biznesowego, który zna rynek lepiej? Nie bój się zmian – reaguj na to, co dzieje się wokół Twojej firmy. Reklama w mediach społecznościowych przepala budżet? Przenieś go na inne cele. Nie masz poleceń? Idź na spotkanie networkingowe. Jeżeli nie zareagujesz, Twój pomysł prędzej czy później upadnie. Tylko analizując i wprowadzając odpowiednie zmiany jesteś w stanie trafić w końcu na złoty środek, który przyniesie sukces.